Miłośnicy wędrówek górskich i nie tylko znani są z tego, że używają wielu elementów zwiększających komfort wędrowania. Nie należy zbyt pochopnie rezygnować z możliwości, które dają akcesoria sportowe przeznaczone do trekkingu. Dzięki nim można uczynić wędrówki prostszymi i bardziej bezpiecznymi.
Plecak trekkingowy
Nawet najmniej doświadczony piechur wie, że nie da się ruszyć na wyprawę bez plecaka. Dobry plecak musi spełniać kilka warunków. Przede wszystkim powinien mieć usztywnione plecy i dodatkowe pasy na klatce piersiowej i biodrach. Dzięki temu można uniknąć nierównomiernego rozłożenia bagażu, a jego ciężar rozłożyć na plecy, biodra i klatkę piersiową. Praktyczne jest, kiedy plecak zawiera wiele kieszonek i specjalne wyjście na wężyk bidonu, by móc pić zawsze wtedy, kiedy jest potrzeba.
Kijki trekkingowe
Ciekawą propozycją są kije trekkingowe. Są to rozkładane konstrukcje z aluminium lub tytanu, które po złożeniu można z powodzeniem przytroczyć do plecaka. Dzięki nim można zaoszczędzić wiele siły podchodząc pod górkę – cały ciężar ciała nie spoczywa tylko na nogach, wspomagamy się też rękami. Dodatkowo, podczas schodzenia stanowią zabezpieczenie przed upadkiem. Nawet w razie potknięcia pomagają utrzymać równowagę. Chodzenie z kijami ma duże znaczenie dla układu ruchu – pozwala odciążyć kręgosłup i stawy kolanowe oraz skokowe.
Stuptuty – co to jest?
Aby zabezpieczyć buty i spodnie przed przemoczeniem lub zabrudzeniem (to ważne kiedy np. jesteśmy na kilkudniowej wędrówce, a mamy tylko jedną parę spodni by zmniejszyć bagaż) warto jest zainwestować w stuptuty. To ochraniacze, które wyglądają jak odcięte nogawki spodni. Rozpinane z boku, nakłada się na łydkę. Gumkę lub pasek przymocowane do ich dolnej części przeciąga się pod podeszwą, żeby przylegały dokładnie do buta. To rozwiązanie chroni przed deszczem, błotem a także śniegiem, który mógłby dostać się do butów od góry.